Opinia użytkownika: DORA_1
Dotycząca firmy: EKO
Treść opinii: Jeśli jakiś wyrób spożywczy jest podejrzanie tani to zwykle kojarzy mi się nie z promocją, tylko chęcią pozbycia się artykułu ze sklepu w związku z dobiegającym końca terminem przydatności do spożycia. Dziś jednak okazało się coś wręcz odwrotnego – konserwy turystyczne po 0,99 zł/sztuka, jakie udało mi się zakupić mają termin do lipca 2013 roku, to może oznaczać, że dopiero je wyprodukowano – prawdziwa okazja cenowa bez żadnego „kitu”. W sumie przybyłam tu tylko po kajzerki 0,29 zł/sztuka i polędwicę sopocka do chleba 13,90 zł/kg (promocja, o 4 zł taniej), ale prawda jest taka, że zazwyczaj coś się dobierze, zwłaszcza w EKO gdzie promocje i obniżki są na porządku dziennym, czasem nawet bardzo mile zaskakujące. W sklepie aż roi się od cen umieszczonych na żółtych kartkach oznaczających promocje. Już widnieje informacja, że za dwa dni przez okres trzech dni będzie można kupić: brzoskwinie po 2,99 zł/kg, wafelki Grześki 0,69 zł/szt. (o 50 groszy mniej), ser żółty 13,99 zł/kg (o 5 zł mniej), śledzie po wiejsku 6,99 zł/słoik (o 3 zł mnie). Czy akurat przyjadę po te produkty, tego jeszcze nie wiem ale istotnym jest fakt, że już klienta się informuje aby „przykuć” jego uwagę i zachęcić do zakupów na przyszłość. W sklepie porządek, wszystko poukładane jak należy, towary podzielone asortymentami, kurzu na półkach nie widać, warzywa świeże, ceny wyeksponowane, nie sposób ich nie widzieć, obsługa miał, serdeczna, widoczni od razu, po strojach firmowych sklepu rozpoznawani. W kasie, która mnie obsługiwała pracownica Jola, bardzo sympatyczna dziewczyna, uśmiechnięta, komunikatywna, reklamówkę zaproponowała, jak zawsze. W sumie moja wizyta w tym sklepie to jakieś 15-20 minut. Trzy stanowiska kasowe zapewniały płynny ruch klientów