Opinia użytkownika: DORA_1
Dotycząca firmy: DOUGLAS
Treść opinii: W torebce kobiety podobno można znaleźć wszystko – tak mówią złośliwi, ja niestety, dziwnym trafem nie znalazłam w swojej chusteczek higienicznych a właśnie były mi potrzebne. Obok drogeria Douglas –a no to weszłam. Przyjemny, świeży aromat w powietrzu, orzeźwiający bardzo, na pierwszy rzut oka po wejściu daje się odczuć poczucie porządku, blasku dodaje oświetlenie. Sprzedawczyni, zajęta inną klientką przywitała mnie z uśmiechem, stanęłam obok i czekam bo jakoś nie miałam ochoty chodzić między regałami, tym bardziej ,że już dziś odwiedziłam inną drogerię i tam dokonałam zakupów. Ekspedientka właśnie doradzała kupującej w sprawie kremu do twarzy Niwea Visage, muszę przyznać, że byłam pełna podziwu dla wiedzy jaką dysponowała pracownica choć moja obecność nie trwała długo bo zaraz pojawiła się inna sprzedawczyni i zapytała czego sobie życzę, widząc że stoję obok a nie „buszuję” między regałami. Powiedziałam: poproszę tylko paczkę chusteczek higienicznych; proszę bardzo, które sobie pani życzy? – mówi, pokazując mi 6 różnych kolorystycznie opakowań - Zapachowe czy zwykłe, tańsze czy droższe? - ciągnie miłym głosem dalej młoda dziewczyna, włosy ładnie ułożone średniej długości do ramion, schludnie ubrana i jednocześnie elegancko wyglądająca. Z lekka „zbaraniałam”, zwykle sprzedawcy chcą zbyć towar jak najdroższy, a tu proszę, wybór i decyzja należą do klienta. Mają klasę i trzymają wysoki pozom obsługi. Jeżeli są o zapachu mięty, to bardzo proszę – odpowiedziałam; te za 1,20 zł czy za 1,84 zł – ciągnęła ekspedientka; te które są miękkie, nie szorstkie w dotyku; obie są miękkie, różnią się producentem; to proszę tańsze – zdecydowałam. To tylko chusteczki a jaki dialog się wywiązał. Byłam zachwycona opuszczając ten sklep. Oby wszędzie była taka obsługa.