Opinia użytkownika: Astrum
Dotycząca firmy: Piekarnia Buczek
Treść opinii: Do piekarni zajrzałam wracając z pracy do domu. Chciałam kupić ciastka, ponieważ spodziewałam się tego dnia wieczorem gości i chciałam sobie kupić chleb. Wnętrze piekarni było czyste. Sala była spora, część ze stolikami dla klientów, przy których można sobie było usiąść, zjeść, napić się kawy i dużą oszkloną ladą z ciastkami. Szyba lady była czysta. Wewnątrz lady też wszystko wyglądało ładnie, półki były czyste, ciastka dobrze wyglądały, przy każdym znajdowała się plakietka z nazwą i ceną. Obsługiwały dwie pracownice. Zauważyłam na półce mały kawałek chleba zapakowany w worek i poprosiłam o niego. Zapytałam też, czy jest krojony. Pracownica potwierdziła. Poprosiłam też o ciastka. Zapytałam o dwa czy trzy rodzaje, czy są smaczne. Pracownica tylko się uśmiechnęła. Nie wiem jak to interpretować. Poprosiłam o kawałki torcika, zostały zapakowane w tekturki i papier. Pakowanie idealne, kiedy rozpakowywałam je w domu wyglądały dokładnie tak samo, jak gdy były pakowane, nic się nie uszkodziły. Pracownica podała kwotę do zapłaty, przyjęła pieniądze, zapytała czy nie mam drobnych. Wydała resztę i paragon. Podziękowała mi i pożegnała mnie.