Opinia użytkownika: Astrum
Dotycząca firmy: Pull & Bear
Treść opinii: Do sklepu zajrzałam, sprawdzić, czy nie ma czegoś ciekawego. Sklep duży, sala ciemna, rozświetlana lampami. Ubrania w dużym wyborze, wiszące na wieszakach (w większości). Podłoga czysta, ubrania czyste i wyprasowane. Obejrzałam sobie kilka modeli i zainteresowały mnie torebki. Znalazłam torebkę, która bardzo mi się spodobała. Czerwona, dość prosta, niewielka, na ramię, w cenie około 100 zł. Zrobiona była ze jakiegoś syntetyku, ale zainteresowało mnie, co to za materiał. Pomyślałam też, że dobrze by było, gdyby torebka była w innym kolorze. Wzięłam jedną z nich i udałam się na poszukiwanie pracownika. Ponieważ pracownicy nosili ubrania nie wyróżniające ich spośród klientów chwilę zajęło mi znalezienie pracownicy. Znalazłam jedną przy przymierzalniach. Zapytałam ją o materiał, z którego zrobiona była torebka. Powiedziała, że to jakiś rodzaj sztucznej skóry. Zapytałam ją też o inne kolory torebek, powiedziała, ze ten model jest jeszcze czarny. Nie zaproponowała mi jednak pokazania tego drugiego modelu, a sama nie umiałam go znaleźć.