Opinia użytkownika: Maxima
Dotycząca firmy: PEPCO
Treść opinii: Przed wejściem do sklepu było czysto i schludnie. Szyby w oknach były brudne, zanieczyszczone odchodami ptaków. Po wejściu do sklepu powiedziałam głośno "dzień dobry", jednakże żaden z dwóch obecnych pracowników nie odpowiedział mi. Przeszłam na prawą stronę sklepu dochodząc do zaplecza. Tam oglądałam zabawki dla dzieci. W tym czasie jedna z pracownic układała towar na półkach, natomiast druga z nich stała w drzwiach prowadzących na zaplecze jedząc kanapkę. Głośno rozmawiały, śmiejąc się przy tym. Zauważyłam, że niektóre zabawki nie miały ceny. Po podejściu do kasy pracownik przez cały czas obsługiwania nie odezwał się ani słowem. Nie powiedział ani "dzień dobry", ani "dziękuję" ani też "do widzenia". Czułam się jak intruz, który przeszkadza komuś w wykonywaniu innych zajęć. Asortyment dostępny w sklepie był dość bogaty. Każdy znalazłby coś dla siebie. Natomiast zachowanie personelu pozostawia wiele do życzenia.