Opinia użytkownika: Magika
Dotycząca firmy: Darmobus "Małgosia"
Treść opinii: Tak się złożyło, że potrzebowałam nagle zakupić ceratę w niedzielę w grę wchodziły tylko markety. Udałam się rano na przestanek autobusowy aby linią darmową Małgosia udać się do Ch zakopianka. Na przestanku byłam odpowiednio wcześniej. Autobus nie pojechał o godzinie zgodnej z rozkładem jazdy, poczekałam 15 minut i wróciłam do domu.Pomyślałam, że kierowca po prostu zaspał bo to pierwszy kurs. O 10.50 wróciłam ponownie na przystanek i niestety znowu autobus nie pojechał. Pojechałam autobusem mpk do innego marketu. Po dokonaniu zakupów dojechałam do Borku fałęckiego, a że autobus mp miał być dopiero za ponad 40 minut a darmobus za ok. 20 minut podeszłam na przestanek darmobusu. Z pięciominutowym opóźnieniem na przestanek podjechał autobus ( dość charakterystyczny_, który obsługuje linie Małgosia. Ale miał tabliczkę Jaś- to druga linia darmowa. Spytałam kierowcy o Małgosie. Usłyszałam, że autobus się popsuł. Aż mną zatrzęsło bo było to ewidentne kłamstwo. No trudno podjechałam z powrotem do borku i poczekałam na autobus mpk. Ja rozumiem, że był środek długiego weekendu. Ale można było w takim razie wywiesić wcześniej informacje o zawieszeniu linii. Autobus - konkretny pojazd się nie popsuł tylko jeździł jako Jaś.