Opinia użytkownika: EGO;)
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Godziny szczytu na ulicach Mielca. Godziny szczytu w Biedronce przy ulicy Niepodległości. Chyba wszyscy którzy skończyli prace udali się do Biedronki na zakupy. Poniedziałek a wiec nowy towar. Ja tez się tu wybrałam. Na parkingu trudno było o miejsce. dodam, że było na mim pełno papierów i petów po papierosach. Pewnie nie posprzątano jeszcze po weekendzie. W gablocie przed sklepem obejrzałam nowe plakaty reklamowe. Weszłam do środka. Panował tu porządek. Było czysto i bez większych uchybień. No może gdyby nie ta rozsypana mąka wokół palety. Towar uzupełniony i nigdzie nie brakowało cen. Sporo ludzi kręciło się wokół koszy gdzie ułożony był towar z gazetki. Wszystko łatwo było znaleźć. Pracownicy uzupełniali towar. Wzięłam kilka jogurtów, chleb i pastę do zębów. Poszłam do kasy. Natrafiłam chyba na zmianę zmian ;) Jedne kasjerki kończyły prace inne zaczynały.Zrobiły się kolejki. Ale szybko to nadrobiono. Wyszłam zadowolona z Biedronki i nawet nie trawy te zakupy długo jak się na to zanosiło początkowo.