Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: LIM
Treść opinii: O jak dobrze. Mam kilka godzinek dla siebie, zupełnie nie planowo mi podarowanych. Mogę nieco przyhamować pęd dnia codziennego. Przeszłam kawałek spacerkiem od Placu Starynkiewicza do Dworca Centralnego, a ściślej mówiąc przez jego podziemia doszłam do Galerii Lim. Jest to galeria łamiąca schemat tego typu miejsc. Zorganizowaną ją w poziomie parteru ,dwóch pięter i podziemia hotelu Marriott Pachnąca, kameralna klasa premium. Czyściutko, wszystko na wysoki połysk . Dostępna dla przeciętnego polskiego konsumenta, ale również na takiego który ma wymaga gania bardziej niż luksusowe . Przykładem mogą być małe delikatesy z ofertą nie powszechną .Ale też perfumeria Quality . Dużą część powieszeni zajmują kasy Polskich Linii Lotniczych LOT Jest też punkt z prasą i śniadaniowo przekąskową ofertą pod szyldem 1 Minute. Apteka, kantor, optyk…. Dwie restauracje , kawiarnia BONJOUR ,banki, Lus GSM na piętrach biura, przychodniaLUX MED, szkoła. Od strony ulicy mamy poczciwego, „wszędobylskiego Rossmmana. Zmęczeni możemy przysiąść na wygodnych mięciutkich sofach, zaprojektowanych na osi przerywanej linii koła. Oczy cieszą figurka flaminga wstawiona w mały kamienny stawik w którym pływają sobie żywe rybki . Miejsce nie na duże zakupy, ale takie gdzie możemy złapać chwilę odechu, wypić kawę czy co nie co ześć. Dobre na spotkanie. Z własną duszą i własną specyfiką.