Opinia użytkownika: Łukasz_1456
Dotycząca firmy: Bollywod Lounge
Treść opinii: W sobotnie południe wybraliśmy się z dziewczyną i jej siostrą na spacer w okolicach plaży na Śródmieściu. Pomyśleliśmy, że trzeba miło spędzić wieczór, więc zaczęliśmy szukać jakiegoś "ciekawego lokalu". Zauważyliśmy w/w lokal, gdzie przeczytaliśmy, że można zapalić siszę i wypić piwo. Dziewczyny chciały zobaczyć cenę, popatrzyć na menu, więc udały się na taras restauracji, tuż przed drzwiami wejściowymi. Ja zostałem tuż przed lokalem, ale miałem dobry widok na wejście i słyszałem co ów Pan kelner mówił do dziewczyn. Wyszedł na taras starszy Pan z tekstem "Czego Panie tu szukają". Żadnego dzień dobry, cokolwiek ! Dziewczyny powiedziały, że czytają i chciały by się dowiedzieć ile kosztowałoby nabicie siszy. Pan odpowiedział, że "tutaj tego na pewno nie znajdą". Chodziło o menu wywieszone przed wejściem. Po czym spytał pretensjonalnym głosem czy "Panie w ogóle mają 18 lat ?" Rozumiem, że można mieć wątpliwość co do wieku, bo wyglądają młodo, ale można się spytać w kulturalny i miły sposób. Po czym, gdy dziewczyny odpowiedziały, że tak to odpowiedział, że sisza od 39 złotych. Nie dość, że menu nie było pełne, bo nie można było znaleźć żadnych informacji o siszy, to jeszcze zachowywał się arogancko i traktował je jak "siksy, które w ogóle nie powinny wchodzić do tego lokalu:.