Opinia użytkownika: EGO;)
Dotycząca firmy: A&K
Treść opinii: Przejeżdżałam autem obok ulicy Spółdzielczej i zobaczyłam budynek sklepu A&K. To najnowszy sklep z tej sieci. Przypomniałam sobie, że zapomniałam kupić fasolkę szparagową. Na zakupy na tzw.zielonym rynku było już za późno dlatego wstąpiłam do A&K. Parking przed sklepem jest nieduży. W godzinach szczytu nie wystarczający. Niestety klienci często zajmują parking dla okolicznych mieszkańców. Ale tego dnia nie było już dużego ruchu. Może większość zajęła się gotowaniem obiadku. Ja nie miałam problemu z postawieniem auta. Jednak na wyznaczonym miejscu dla osób niepełnosprawnych stał samochód bez widocznej legitymacji. Niestety nikt tego nie pilnował. Jednak pewien kierowca miał problem z postawieniem auta i jak się potem okazało z podjechaniem wózkiem inwalidzkim pod sklep. W środku było kilkoro klientów ale bez tłumów. Sklep jest duży i przestronny. Towar różnorodny i w różnych cenach. Ostatnio coraz częściej są wyższe niż u konkurencji. Wzięłam mały koszyk i od razu przeszłam na stoisko z warzywami. Wszystkie były świeże i ładnie ułożone. Fasolka jakby na mnie czekała ;) Towar waży się samemu. Obok stoiska stoi waga dość prosta w obsłudze. Wzięłam jeszcze ziemniaki i pobiegłam do kasy. Dużym plusem jest możliwość płacenia za zakupy kartą bez limitu kwoty. W kasie zostałam szybko obsłużona. Fajny jest fakt, że jest tu osobne stoisko monopolowe, mięsne oraz apteka.