Opinia użytkownika: Agnieszka_1497
Dotycząca firmy: Cafe Tygodnik Podhalański
Treść opinii: W Zakopanym, gdy pada wszystkim się wydaje, że jedyną alternatywą dla spacerów w deszczu są góralskie, charakterystyczne dla tego regionu karczmy regionalne. Okazuje się jednak, że można w tym mieście znaleźć także miejsca wyjątkowe, które mają zupełnie inny klimat. Na 4 piętrze słynnego domu towarowego Granit ( przy skrzyżowaniu) znajduje się Cafe Tygodnik Podhalański, która jest miejscem zjawiskowym. Mała przytulna kawiarnia, która składa się z 4 osobnych, oszklonych salek. W każdej inne fotele, w każdej inny widok, ponieważ wszystkie sale mają przeszklone ściany. Można patrzeć na Giewont i na Gubałówkę. Z trzeciej sali widać zakopiańskie skocznie. Poza tym w słoneczną pogodę do odwiedzin zachęca wielki taras, gdzie poza normalnymi stolikami znajdują się także chuśtawki. Wnętrze przytulne. Na fotelach domowe poduszki, ciepłe kolorowe lampy. Małe stoliki. W jednej sali znajduje się kącik z zabawkami dla dzieci i z miejscem do przewijania maluchów. W innej sali znajduje się kącik telewizyjny z dużą plazmą. Wszystko sprawia wrażenie domowego, ciepłego, przemyślanego. Kawiarnie serwuje rozmaite kawy, pyszne sypane herbaty oraz unikalne lodowe desery w specjalnych czarkach. Poza tym ciekawy wybór ciast i tortów. Miejsce to zasługuje na uznanie przede wszystkim za obsługę. Dwie miłe dziewczyny, które dbają o zamówienia klientów, są uśmiechnięte. Nie traktują gości, jak kolejnych marudnych turystów. Polecam