Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Tesco
Treść opinii: Niestety brak możliwości oceny personelu, z uwagi na nieobecność takiego w całym sklepie, poza kasami, w których w tym właśnie czasie (we wszystkich jednocześnie) odbywa się zmiana obsługi. Panie wystawiają tabliczki z napisem "Ostatni klient", a pytania klientów o możliwość zapłacenia za zakupy, kwitują prostym zdaniem "Proszę czekać". Kilkudziesięciu klientów też ma w tym czasie 15-20 minutową "przerwę". Otwarta jest oczywiście kasa samoobsługowa, ale tam również jest zastój, bo nie każdy klient daje sobie z tą samoobsługą radę, a pracownika spieszącego z pomocą, jakoś nie widać. Oferta bogata, ale cenowo - bez rewelacji, w niektórym asortymencie nawet pobliski sklep osiedlowy ma niższe ceny. Towar na półkach w części spożywczej oraz chemii gospodarczej przyzwoicie i sensownie ułożony. Natomiast w pozostałych działach (np. sportowy, techniczny) - koszmar. Asortyment jest wymieszany, etykiety cenowe nijak się mają do towaru na półkach, a opakowania często są zniszczone i zabrudzone. Przy kasie okazuję się, że towar leżący na półce, opisany konkretną ceną, w rzeczywistości kosztuje znacznie więcej. Na uwagę skierowaną do pani w kasie, odpowiedź jest jedna: "Może pan tego nie brać". Taki sam efekt daje próba interwencji w "Punkcie obsługi klienta". Pani z obsługi dodaje jednak swoje uwagi w stylu "Wszystkiemu winni są klienci, bo przestawiają towar na półkach, rozrywają opakowania etc.". Całość można podsumować jedyną w tym przypadku radą: pozbądźcie się klientów, a wtedy wszystko będzie działało bez zarzutu.