Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik

Dotycząca firmy: ORLEN

Treść opinii: Niejaki pracownik Daniel chodzi przy klientach i liczy towar na półkach. Ten sam Daniel drapie się po brodzie przy klientach, wygina ciało w lewo i prawo jakby ćwiczył jakieś magiczne pozy. Opiera się podczas obsługi klienta o blat dumając nad sensem czy też bezsensem życia. Dla niego kontakt wzrokowy z drukowaną fakturą jest ważniejszy niż prawidłowa postawa za kasą, polega to na oparciu się o blat i patrzeniu jakby w terj fakturze miał wyczytać numery w totolotka. Proponuje klientom jakiś produkt po czym stwierdza, ze go nie ma !!!! Zapakował klientowi hot-doga w rękawiczkę jednorazową !!!!!! Próbuje się spoufalić z klientem jakby to był jego kolega. Jak widzę, że jest na kasie to od razu omijam tę stację. Reszta pracowników jest naprawdę zachęcająca do stałego odwiedzania. Please Please tylko nie Daniel. Nie zrobił mi nic, ale jego wygibasy tyłem do klienta podczas liczenia prezerwatyw jest nietaktowne i troszkę niesmaczne.