Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Czarny Koń
Treść opinii: Wracając z Gdańska odwiedziłam restaurację " Czarny Koń" pod Bydgoszczą, jak to w niedzielę wewnątrz znajdowało się mnóstwo rodzin. Udało mi się w tym chaosie znaleźć wolny stolik,usiadłam i czekam.... i czekam... z zegarkiem w ręku 20 min (byłam bardzo głodna, więc zależało mi na szybkiej obsłudze). Kelnerzy biegali w totalnym chaosie, w końcu "złapałam" jednego i zadałam pytanie : przepraszam, czy ja jestem niewidzialna? kelner na to :Nie, jak najbardziej jest Pani widzialna ... i poszedł dalej. Po kolejnych 10 minutach zadałam innej Pani Kelnerce to samo pytanie, po kolejnych 5 minutach Pani podeszła i podała kartę, po kolejnych 10 min doczekałam się możliwości złożenia zamówienia, co z wielką ulgą uczyniłam. Podczas oddawania karty zadałam jedno pytanie: Jak długo będę czekać na posiłek ? Pani kelnerka z chaosem w oczach odpowiedziała : ok. 30 min... Podziękowałam za "profesjonalną" obsługę i wyszłam. Dodam jeszcze, że w czasie mojego oczekiwania na obsługę, do restauracji wchodziły rodziny, i mimo, że były później ode mnie, obsługiwane były prawie od razu. Podsumowując w restauracji "Czarny Koń" nie opłaca się obsługiwać pojedynczych osób.