Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Anka
Treść opinii: Wstąpiłam do tego sklepu, aby kupić wodę niegazowaną. Sklep składa się z dwóch pomieszczeń. Pierwsze z nich jest to typowe stosiko monopolowe, natomiast w drugim pomieszczeniu można kupić podstawowe produkty spożywcze. Kiedy weszłam do sklepu w pierwszym pomieszczeniu przebywało dwóch klinetów. Ustawiłam się w kolejce za nimi. Jeden z klientów był ewidentnie nietrzeźwy. Mimo to pracownica bez zawahania się sprzedała mu alkohol. Tabliczka wisząca przy alkoholu mówiąca, że osobom poniżej 18 lat i nietrzeźwym alkoholu nie sprzedajemy. Z autopsji wiem, że w "Ance" zawsze można było kupić alkohol mimo tego, że nie było się osobą pełnoletnią. Sprzedawczyni była dosyć sumpatyczna i uprzejma, jednak nie tuszuje to faktu że złamała przepis o wychowaniu w trzeźwości.