Opinia użytkownika: Astrum
Dotycząca firmy: Salix
Treść opinii: Do apteki trzeba wejść po dwóch schodkach. Zainstalowano wprawdzie pochylnię dla niepełnosprawnych, ale bardzo stromą i raczej niepełnosprawny na wózku miałby problem wyjechać samodzielnie. Może sobie przywołać farmaceutę, ale do tego też musi wyjechać na podjazd. Tak więc raczej osoba na wózku sama tu zakupów nie zrobi. Podjazd i poręcz były robione nie dawno, ale już są zniszczone, farba z nich odpada i całość rdzewieje. Sama apteka jest przyjemna wewnątrz. Utrzymana w ciepłych kolorach, z regałami z okleiną drewnopodobną. Od farmaceutów oddzielają nas szyby, za którymi umieszczona jest ekspozycja kosmetyków i suplementów. W lokalu znajduje się też kosz na śmieci, ławeczka i stolik. Stanowiska obsługi są dwa, chociaż w zasadzie jest tylko jedna farmaceutka. Pracownicy uprzejmi, znają klientów (apteka osiedlowa, funkcjonuje w tym miejscu ponad 30 lat), nawiązują z nimi rozmowy. Atmosfera w zasadzie przyjemna i sympatyczna. Minusem jest dość szczupły asortyment, sporo leków jest dostępnych w ilości jednego, dwóch opakowań, często się wyczerpuje i trzeba zamawiać, po czym na drugi dzień wracać po odbiór. Zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz czysto. Szyby i okna czyściutkie, bez plam i smug.