Opinia użytkownika: DORA_1
Dotycząca firmy: Orange
Treść opinii: Zgodnie z terminem opłaciłam moją fakturę dwa tygodnie temu, następnego dnia otrzymałam sms-a potwierdzającego wpłynięcie środków i kolejnego dnia sms-a ponaglającego do wpłaty – zignorowałam to, pomyślałam że to jakaś pomyłka, może jakaś awarie w systemie. Takie rzeczy się zdarzają więc nawet nie zareagowałam. Gdy dzisiaj przyszedł ponowny sms, tym razem na oba numery, „wściekłam się”, odnalazłam numer infolinii i dzwonię. Najpierw standardowe powitanie z automatu, informacja o nagrywaniu rozmów i kolejno prowadzenie do wybrania opcji dla tematu rozmowy. Gdy dotarłam w końcu do połączenia z konsultantem, muzyczka w oczekiwaniu na zwolnienie stanowiska. Jakieś 1,5-2 minut i słyszę miły, damski, szczebiocący głos: biuro obsługi Orange, dzień dobry, w czym mogę pomóc?; grzecznie, trzymając nerwy na wodzy, wyjaśniłam o co chodzi; pani zapytała czy sprawa dotyczy numeru z którego dzwonię, dopytała też o informacje potwierdzające, że ja to ja i wyjaśniła, że mam niedopłatę 6 zł; dlaczego więc dostaję sms-a z tak dużą kwotą – dziwię się już uspokojona; pani mi wyjaśnia, że system nie zamknął rachunku i sms jest wysyłany automatycznie z kwotą podstawową; pytam: czy może mi pani doliczyć tą kwotę do płatności następnej faktury?; niestety nie, ale mogę przedłużyć płatność tej aby nie naliczały się pani odsetki a do następnej faktury proszę dodać tą kwotę i będzie w porządku – odpowiada miła pani. To rozumiem, załatwienie sprawy jak należy, wszystko dla klienta i jego wygody, bez dodatkowych kosztów. Nie muszę już wysyłać 6 zł i opłacać przelew, mogę to zrobić przy następnym rachunku. Obsługa na najwyższym poziomie. Pożegnałyśmy się, pracownica pożyczyła miłego dnia i takim sposobem moja wściekłość zamieniła się w spokój podczas 3-4 minutowej rozmowy.