Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: PKP Intercity
Treść opinii: Pociąg relacji Łuków- Terespol miał być na stacji Międzyrzec Podlaski o godzinie 17.55. Miałam jeszcze kupić bilet więc na dworcu byłam kilka minut wcześniej. Kiedy weszłam do budynku dworca uderzył mnie nieprzyjemny zapach. Podłoga na dworcu była mokra i owe plamy były źródłem tego nieprzyjemnego zapachu. Odór tam panujący wywoływał u mnie niemal torsje. Chciałam jak najszybciej opuścić dworzec i wyjść na świeże powietrze. Zastanawia mnie fakt, gdzie podziewa się Straż Ochrony Koleji, gdy ktoś w ten sposób zaśmieca dworzec. Funkcjonariusze SOK-u potrafią jedynie wypisywać mandaty za niewinne przejścia przez bramki służbowe, natomiast nie ma ich gdy są naprawdę potrzebni. Kiedy podeszłam do kasy, okazało się że stanowisko kasowe jest puste. Powiedziałam głośni "dzień dobry" lecz nikt nie odpowiedział na moje powitanie. Po raz drugi powtórzyłam to samo zdanie i dopiero wówczas przy okienku pojawiła się pracownica. Kobieta była sympatyczna.