Opinia użytkownika: Krzysztof_99
Dotycząca firmy: Pod Grunwaldem
Treść opinii: Przyjechaliśmy rowerami których nie było gdzie przypiąć, ani możliwości pozostawienia pod nadzorem. Mimo to postanowiliśmy się posilić. Weszliśmy do środka, gdzie stało kilka stolików w małym pomieszczeniu z dwoma wyjściami. Na zewnątrz kilkanaście drewnianych ław w pobliżu parkingu. Zamówiłem hot-doga. Nie za drogi, dość smaczny. Przygotowany był w klika minut. Musiałem sam go odebrać przy ladzie, na wyraźny głos wołającej sprzedawczyni. Przy ladzie kupiłem także pocztówkę z miejscową atrakcją i otrzymałem na życzenie ładną okolicznościową pieczątkę. Po posiłku skorzystałem z dość oddalonego, darmowego, nie najczystszego tzw. "toy-toya" Najedzeni, choć nie do końca, w miarę zadowoleni z posiłku ruszyliśmy w dalszą drogę.