Opinia użytkownika: DORA_1
Dotycząca firmy: PSS Społem
Treść opinii: Ostatnio przejadły się mojej rodzinie bułeczki z EKO więc udałam się tutaj po chleb, głównie dlatego, że jest pieczony na naturalnym zakwasie w piecu węglowym a więc sposobem tradycyjnym podobnie jak dawno, dawno temu moja Ś.P. babcia (do dziś smak tamtego chleba pamiętam). Dziś spotkało mnie tu rozczarowanie - chleb niby dzisiejszy ale przypieczony, brzydki i do tego twardawy; jak go kupię to sama będę mogła go jeść bo dzieci się nie "chwycą", że o mężu nie wspomnę. No więc wzięłam Bawarski 3,20 zł/bochenek 0,5 kg ,to drogo jak "fiks" ale przynajmniej świeży w dotyku. Chciałam jeszcze przy okazji kupić cebulę ale zrezygnowałam,3 zł/kg, miękka, niektóra nadgnita - drogo i byle co! Pracownice (3 osoby) mogłyby to sprzątnąć a nie trzymać jako ofertę do sprzedaży.Chyba wiedzą, a przynajmniej wiedzieć powinny jaka powinna być jakość towaru do sprzedaży. Tuż przy warzywach stoisko z prasą (sąsiedztwo dyskusyjne, moim zdaniem) więc wzięłam gazetę z programem na nowy tydzień 1,99 zł/szt. Jeszcze stoisko z wędlinami, zdecydowałam że dla odmiany wezmę kawałe pasztetu drobiowego do chleba bo kiełbasa też się moim domownikom jakby "przejadła". Przy kasie, a właściwie dwóch kasach kolejki po 5 osób, tłok, ścisk bo klienci skupieni jeden przy drugim w dwóch "ogonkach". Te dwa stanowiska kasowe są zdecydownie za blisko siebie, klientów niby nie dużo a dojścia do kasy prawie nie ma, jeden ociera się o drugiego. Im ciaśniej, tym przyjemniej; tyle tylko że nie w tym miejscu i nie o tej porze.Tak całkiem przeciętnie tu dzisiaj wg mnie, żeby nie uznać - nie za komfortowo.