Opinia użytkownika: klientka_7
Dotycząca firmy: Circle K
Treść opinii: Przyszłam na stację benzynową do sklepu, żeby kupić hot doga. Klient obsługiwany przede mną też zamawiał ten produkt, więc miałam chwilę, żeby zaobserwować jak wyglądają składniki tej potrawy - parówki podgrzewały się na rolkach i wyglądały na świeże, a bułki były podgrzewane w małej kuchence dla każdego klienta osobno. Miejsce przygotowywania potrawy było czyste. Gdy nadeszła moja kolej, zostałam przywitana przez uśmiechniętą i sympatyczną pracownicę stacji. Poprosiłam o hot doga, a sprzedawczyni zaproponowała mi coś do picia do tego produktu, np. Pepsi w zestawie. Zdecydowałam się na zakup napoju, więc pani poprosiła mnie o wybranie dowolnego napoju Pepsi/Mirinda z lodówki oraz o wybór rodzaju kiełbaski do hot doga i sosu. Po wybraniu produktów sprzedawczyni zapytała mnie o posiadanie karty Premiumclub oraz podała kwotę do zapłaty, wydała resztę i paragon. Pracownica przygotowała hot doga w rękawicach ochronnych, podała mi go i życzyła smacznego. Przez cały czas pani była uśmiechnięta, zachowywała kontakt wzrokowy i było pozytywnie nastawiona do klientów. Mimo padającego deszczu, w sklepie było czysto - widziałam jak druga pracownica przecierała podłogę mopem na bieżąco, bo klienci nanosili błoto na butach. Sklep był dobrze zaopatrzony, a produkty spożywcze (kanapki, ciastka) wyglądały świeżo i apetycznie.