Opinia użytkownika: Dorota_769
Dotycząca firmy: Apteka Rodzinna
Treść opinii: W tej aptece póki chodzi tylko o relacje: kup i wyjdź jest wszystko w porządku, obsługa miła i chętna do pomocy. Zawsze czysto. Jednak gdy pojawił się problem z zakupionym produktem to spotkałam się z „murem” niewiedzy i braku zainteresowania ze strony pracownicy apteki. Zakupiłam dość drogi balsam znanej marki i po zastosowaniu okazało się, że coś jest z im nie tak (kruszył się na skórze), a że miałam paragon to chciałam skorzystać ze swojego konsumenckiego prawa i złożyć reklamację. Tu pojawił się problem, bo Pani tam pracująca chciała mi wmówić, że nie mogę złożyć reklamacji, że ni mam takiego prawa. Dopiero po 15 min tłumaczenia tej Pani jakie są moje prawa łaskawie przyjęła reklamację.” Druk reklamacji” okazał się karteczką wyrwaną z notesu o wymiarach 8cm/8cm. Jednak to nie koniec, gdy po przeszło miesiącu poszłam dowiedzieć się co z moją reklamacją okazało się, że w zasadzie to nic jeszcze nie wiadomo i że mam czekać dalej. I tu znowu chciałam udzielić Paniom prywatnej lekcji z praw konsumenckich, że jeżeli w ciągu 14 dni nie ustosunkują się do mojego żądania zawartego w reklamacji (a nie ustosunkowały się!)to jest to przyjęte jako zgoda z treścią reklamacji. Panie jednak pozostały nieugięte w swojej opinii. Sprawa została dopiero rozstrzygnięta dopiero po moim telefonie do innej apteki tej sieci – oczywiście zwrócono mi pieniądze. Dziękuję z pomoc Pani z Apteki Rodzinnej w Madison w Gdańsku. Podsumowując: Paniom z Apteki przydałby się kurs z praw konsumenta.