Opinia użytkownika: Fuksio
Dotycząca firmy: Kasztel
Treść opinii: Ośrodek wypoczynkowy "Kasztel". Personel - nie nastawiony na klienta. Pomocny tylko w ramach wykonywanie swojej pracy. Bez entuzjazmu i uśmiechu. Raczej za karę niż z przyjemności. Kucharki w stroju kuchennym, brak kelnerów. Posiłki odbiera się z okienka. Kierownik/woźny w stroju roboczym, do ubrudzenia. Oferta - żadna. Poza nastawieniem na kolonie lub inne duże zorganizowane grupy nic nie ma. Organizacja - fatalna. Ustalając przed przyjazdem okazuje się, że nic nie jest ustalone. Pracownicy jeszcze zdziwieni, że ktoś ma jakieś wymagania i mówi o tym teraz. Potrawy zimne, nie dogotowane. Brak synchronizacji z klientem, lub totalny brak zainteresowania nim. Dodatkowa opłata za kawę przy śniadaniu. Opłata za pobyt, czyli nocleg, wyżywienie nie uwzględnia innych napojów pomiędzy posiłkami i innych napojów poza podanymi do śniadania lub kolacji (herbata). Produkty wydzielone jak dla kolonistów (małe kostki masła, paróweczki bez dokładki, szynka dwa plasterki itp.). Produkty są kupowane najtańsze, kiepskiej jakości. Co od razu widać:kiełbasy spuchnięta i wodnista. Ziemniaki na obiad nie dotłuczone, zimne. Kotlety zrobione na szybko. Pokoje zimne, nie dogrzane. Wystrojone starymi meblościankami z lat 70' tych. Nie kompletne zestawy mebli. Wilgoć. Pościel, koce przesiąknięte wilgocią. Łazienki zimne. Kabiny prysznicowe, wzrokowo brudne i zaniedbane. Woda zimna. Niecałe 100 złotych za pobyt od piątkowego wieczoru, do południa w niedzielę. Posiłki to kolacja piątek, śniadanie i kolacja sobota, śniadanie i obiad w niedzielę. Nie polecam. Problemy w tym ośrodku są tak duże, że mogą przysłonić i wpłynąć negatywnie na cały pobyt.