Opinia użytkownika: Anna_3031
Dotycząca firmy: Black Red White
Treść opinii: Wybrałam się z mężem do salonu BRW na obrzeżach miasta, bo tamtejszy salon ma ogromną powierzchnię. Nastawiliśmy się na oglądanie super mebli o nowoczesnym wzornictwie i dostępnym cenach. Jakież było nasze zdziwienie, kiedy weszli do środka… Meble o starodawnych wzorach, mało świeżości i lekkości. Asortymentu jest sporo, jednak po obejściu całego sklepu doszliśmy do wniosku, że nie spodobał nam się nawet 1 mebel. Ceny nieadekwatne do jakości. Już wyeksponowane meble są podniszczone, kiedy nie są jeszcze użytkowane. Co dopiero będzie jak zabierze się je do domu… BRW skopiowało pomysł poruszania się po sklepie od konkurencji, z tym, że nie do końca. Brakuje oznaczeń, człowiek porusza się jak po labiryncie, z którego nie widać nadziei na wyjście. Tragedia, tylko nas to rozzłościło. Obeszli wszystko z kilka razy zanim udało nam się wyjść ze sklepu. W czasie naszej wizyty sklep wyglądał prawie jak opustoszały – zauważyliśmy może z 1 rodzinę, która oglądała meble. Poza tym jeśli chodzi o klientów – pustki, w przeciwieństwie do obsługi. Ilość obsługi jest zadowalająca, prawie na każdym kroku stoisko do obsługi klientów. Chyba sprzedawcy mają zakazane wychodzenie poza te stanowisko. Panie tylko stały i rozmawiały ze sobą – zero zainteresowania klientem. Jakbyśmy byli niewidzialni. Rozumiem, gdyby były tłumy klientów, ale w naszej sytuacji… Ze względu na lokalizację i kiepską ofertę handlową nie dziwię się, że w sklepie nie było klientów. Wygląda na to, ze BRW ucieka konkurencja i to mocno. Potwierdza to również katalog z meblami, który na 2011 rok jest prawie identyczny do zeszłorocznego. Nie polecam tego miejsca pod żadnym względem. Bez fachowej obsługi, do której przyzwyczaiły nas inne sklepy z tej branży, bez ciekawych promocji, bez zachęcającego wystroju wnętrz…