Opinia użytkownika: Mycha_4
Dotycząca firmy: Tesco
Treść opinii: Tecso w godzinach rannych jeszcze w niedzielę to naprawdę fajne miejsce, klientów prawie nie uświadczysz, możesz do woli przeglądać kolejne działy. Ja wybrałam sobie jak zwykle ubrania, ponieważ jest czas wyprzedaży i to wszystko naprawdę kusi…. Stroje kąpielowe – wybór w sumie spory, na pierwszy rzut oka, po bliższym przejrzeniu okazuje się, że strasznie naplątanie, wieszaki z oznaczonymi rozmiarami nie zgadzają się z tym co na nich wisi, upchane tak, że nie można palca wsadzić a jak już znalazłam dół, to góry mimo żmudnych poszukiwań niestety już nie. Zrezygnowałam, ale zabrałam ze sobą do przymierzalni parę sztuk innej odzieży. A w przymierzalni dwie panie, jedna rozmawia przez telefon wewnętrzny, natomiast druga siedzi sobie i przysłuchuje się rozmowie. Trzeba czasem odpocząć, rozumiem. Tylko jeśli rano, jak nie ma klientów nie zrobi się porządku, to przepraszam, kiedy? A na środku ekspozycji stoją ogromne wieszaki napakowane wszystkim, dosłownie wszystkim, co jest mocno przecenione, ale tak naprawdę to nie wiadomo co na nich wisi, tu rękaw, tam nogawka. A może by tak o tym pomyśleć, jeśli personel się nudzi. Poza tym wszystko ok., chociaż nie jedna kasa i przy niej kolejka. Są jeszcze te samoobsługowe, więc postanowiłam skorzystać. I prawie mi się udało, w prawdzie trzy razu prosiłam o pomoc przebiegającą gdzieś panią, raz jedną raz drugą, ale w końcu doczekałam finału. Szkoda, że tu za dużo, tam za mało, bo rozumiem, że w odróżnieniu do działu ubrań tu pań jest za mało, żeby stanąć i pomóc tak od początku do końca. (Samodzielnie niestety nie dałoby rady, ponieważ trzeba było mn. odpiąć chipa).