Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: MZK Biała Podlaska
Treść opinii: Wybierałam się do PSW mieszczącej się na końcu ulicy Sidorskiej więc postanowiłam zaoszczędzić nogi i pojechać tam autobusem. Kiedy dotarłam na przystanek okazało się, że za minutę mam autobus linii H. W wakacje rozkład MZK uległ zmianie i autobusy jeżdżą rzadziej niż zwykle. Autobus nie nadjeżdżał. Dopiero po około 7 minutach po czasie, pojawił się na horyzoncie.Uważa, że to sporo jak na Białą Podlaską, która o godzinie 12 jest raczej przejezdna. Miałam do przejechania kawałek i chciałam usiąść. Okazało się jednak, że jedyne wolne miejsce ma podejrzanie brudną tapicerkę, więc postanowiłam nie ryzykować. W autobusie byłoby jeszcze kilka wolnych miejsc gdyby nie reklamówki, starszych pań, które podobnie jak ich właścicielki są bardzo zmęczone. Wielki absurd, bowiem to ja kupując cały bilet utrzymuje te jeżdżące za darmo emerytki. Nie mam nic przeciwko starszym ludziom, ale ich zakupy nie muszą zajmować uprzywilejowanych miejsc na siedzeniach. Nie podba mi się również to, że u kierowcy można kupić jedynie bilet całodobowy. Rozumiem,że kierowca nie powinien być obciążony sprzedażą biletów. Ale w takim razie miasto powinno pomyśleć o automatach do biletów w autobusach. Często w okolicy przystanków nie ma kiosków w biletami i pasażerowie są zmuszeni do kupna biletu całodobowego u kierowcy. Chyba że chcą jechać na gapę.