Opinia użytkownika: Łukasz_1451
Dotycząca firmy: BNP Paribas
Treść opinii: Wizyta w celu wpłaty pieniędzy na konto. Na pierwszy rzut oka wszystko w porządku (lekki zaduch w przestronnym pomieszczeniu). Klienci banku rozsiani po ustawionych w placówce kanapach. Po krótkim pytaniu okazuje się, że wszystkie siedzące osoby czekają do okienka w tym samym celu co ja. Po banku jak mróweczki krzątają się pracownicy oddziału. Po chwili obserwacji okazało się, że obsługą klienta zajmują się jedynie dwie osoby, z czego jedna zajęta jest od dość długiego czasu jednym klientem. Zaczyna się koszmar oczekiwania. Wspomniany wyżej lekii zaduch przeradza się w duchotę. Wyrażający swoje niezadowolenie klienci wymieniają między sobą głosy niezadowolenia i wzdychają znacząco. Po 45 minutach oczekiwania udało mi się dostać do okienka. Kolejne zaskoczenie. Tym razem pozytywne. Uśmiechnięta pracownica banku obsłużyła mnie w sposób bardzo miły i profesjonalny. Sądzę, że tylko jej zachowanie spowodowało iż z banku wyszedłem zadowolony.