Opinia użytkownika: Astrum
Dotycząca firmy: Reserved
Treść opinii: Do sklepu weszłam szukając jakiejś ładnej, letniej bluzeczki. Bluzeczek było sporo, niektóre w dużych przecenach, po 29,00 i 39,00 można było sobie wybierać. Na sali sklepowej trudno było zauważyć pracownika, ale to w końcu sklep raczej samoobsługowy. Ubrania z wyprzedaży wisiały na wieszakach, ale sporo z nich pospadało i leżało pod wieszakami. Niektóre wisiały na wieszakach, ale zawieszone tylko za ramiączko lub metkę i w ten sposób trudno było ocenić ich urodę lub obejrzeć. Wszystkie produkty zawierały metkę z ceną i rozmiarem. Wybrałam sobie kilka bluzek i udałam się do przymierzalni. Koło przymierzalni pracowała jedna z dziewczyn, porządkowała ubrania, nie zwracała uwagi na klientki. Przymierzalnia składała się z co najmniej 10 kabin, ale i tak trzeba było czekać w kolejce. Podłoga w przymierzalni była brudna, leżały na niej śmieci, nitki i widać było plamy po napojach. Kabina była niewielka, nie mierzyło się ubrań wygodnie. Oświetlenie było wystarczające. Zasłona zamykająca przymierzalnię była stara, jej nitki były pozaciągane. Po ubraniu na siebie zdecydowałam się jednak nie kupować bluzek i wyszłam z przymierzani. Pracownica nie reagowała na klientów w dalszym ciągu, odwiesiłam ubrania i wyszłam.