Opinia użytkownika: DORA_1
Dotycząca firmy: PSS Społem
Treść opinii: Muszę przyznać, że w ostatnim czasie znacznie poprawiła się jakość chleba w tej firmie i jest on dostępny nawet o tak późnej sobotniej porze jak dziś. Za bochenek 0,6 kg trzeba zapłacić nie mało bo 2,65 zł ale trudno, jeść trzeba, gdzie indziej można kupić parę groszy taniej ale przy okazji upieczenia jest on dodatkowo jakby "nadmuchany"- polepszacze i inne jakieś dodatki swoje robią; ten jest pieczony metodą tradycyjną, w piecu węglowym, na naturalnym zakwasie. Mają tu bardzo dobrą szynkę, też nie tanią, a nawet bardzo drogą 28 zł/kg ale przynajmniej jest to lite, zwięzłe, dobrze uwędzone mięso i nie wyciekają, po rozkrojeniu, substancje konserwujące. Obsługująca, miła pani w średnim wieku pokroiła mi w plasterki ok. 30 dkg. Napoje w różnych cenach w zależności od rodzaju i producenta, wzięłam 2 butelki po 1 l Ice Tea po 4,10 zł/butelka i colę 5,60 zł/butelka; do tego dobrałam kilka lodów po 1,50 zł/szt - dla ochłody w tym upalnym dniu. W sklepie przyjemny chłodek, porządek i atmosfera w pełni radosna, mimo sobotniego popołudnia. Dwie pracownice tryskają dobrym nastrojem, życzliwe, miłe, uprzejme, bardzo sympatyczne. Dostępne w sklepie artykuły poukładane asortymentami, przy każdym metki cenowe. Dwa stanowiska kasowe w gotowości do obsługi, w sklepie 5 klientów - trzech między półkami, jeden obsługiwany i jeden już obsłużony - kobieta, stała z boku i gawędziła sobie z jedną z ekspedientek, co nie przeszkadzało jej w obsłudze pozostałych.. Pracownice w fartuszkach, pieczywo podają przez woreczek, włosy krótkie, obie zadbane, identyfikatorów brak. Gdy klient o coś pyta, natychmiast jedna odpowiada, podchodzi, pokazuje klientowi, podaje towar. Widać tu życzliwość dla klienta. Obsługująca mnie to Basia (tak zwracała się do niej druga pracownica), podliczyła moje zakupy, blisko 30 zł. Dziś wyszłam stąd w zasadzie zadowolona bo kupiłam wszystko czego potrzebowałam, ceny nie najniższe i pewnie nie dla każdego przystępne, zwłaszcza szynki, ale taka jest nasza rzeczywistość. Raczej taniej nie będzie.