Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: McDonald's
Treść opinii: Baraszkowanie po sklepach bardzo mnie zmęczyło. Wraz z koleżanką postanowiłyśmy coś przekąsić. Akurat przebywałyśmy w okolicach ul. Terebelskiej więc postanowiłyśmy wstąpić do Mc Donald'sa. w lokalu było niewielu klientów. Czynne były dwa punkty obsługi klienta i przy każdym z nich stała około 3 osobowa kolejka. Kiedy stałam w kolejce zapoznałam się z nowymi produktami i promocjami. Z racji swojej słabości do krewetek wybrałam Mc Wrap z krewetkami i do tego Colę Zero. Poprosiłam panią z obsługi, aby do coli nie dodawała mi lodu. Pracownica spełniła moją prośbę. Pracownica powiedziała, że na Mc Wrap będę musiała chwilę poczekać. Po chwili zaczęła obsługiwać kolejnego klienta. Początkowo stałam i czekałam przy ladzie, jednak po chwili postanowiłam usiąść przy najbliższym stoliku i tam poczekać. Na zamówienie czekałam około 4 minut. Kiedy zamówienie było gotowe pracownica zawołała mnie do lady i wręczyła do ręki tortillę. Nie otrzymałam podkładki ani serwetek. Nie miałam możliwości wziąć ich sama, bowiem pracownica już obsługiwała kolejnego klienta. Jednym słowem otrzymałam swoje zamówienie w garść. Kiedy otrzymałyśmy zamówienie postanowiłyśmy zmienić miejsce. Wybrałyśmy stolik bardziej w głąb lokalu. Zauważyłam, że w lokalu latało bardzo dużo much, co trochę zaminusowało w moich oczach. Przed opuszczeniem lokalu udałam się jeszcze do toalety. podłoga w damskiej toalecie była bardzo mokra. Jednak spodobało mi się, że na drzwiach toalety wisiała informacja, że w razie wątpliwości bądź zastrzeżeń co do czystości toalet klienci są proszeni o zgłoszenie tego menadżerowi. Dodam jeszcze, że Mc Wrap zupełnie mi nie spakował. Krewetki w smaku nie przypominały krewetek, a całość nie była warta 10 zł.