Opinia użytkownika: Astrum
Dotycząca firmy: Bomi
Treść opinii: Delikatesy mają jedną główną zaletę, nie ma w nich tłoku. Wręcz przeciwnie, właściwie nikt nie robi tu zakupów. Zajrzałam do sklepu, bo i tak była w centrum handlowym w którym się mieści BOMI. Bardzo trudno byłoby tu zrobić normalne zakupy, na przykład z jarzyn czy owoców prawie nic nie ma. Mięsa, wędliny w wyborze przeciętnym, ale były. Pieczywo dostępne, w tym chleby na zakwasie. Można też kupić bardzo dużo produktów nietypowych, niespotykanych, co ciekawszych należał ser produkowany przez zakonników (chyba ze Strzyżyca). Ceny kosmiczne, nie tylko tych wyrobów produkowanych według dawnych receptur, ale też zwykłych, które można kupić w każdym innym sklepie. Ceny wyższe nawet niż w Almie, choć to też delikatesy. Na plus trzeba zaliczyć sterylną czystość, ani jednej plamki, ani jednego pyłku na sali sprzedaży. Pracownicy bardzo uprzejmi, nie ma żadnych kolejek do kasy.