Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: Reserved
Treść opinii: Do reserved przyjechałam w celu zakupienia konkretnych rzeczy, od początku więc przystąpiłam do ich poszukiwania, jednak ze względu na panujący w sklepie ogromny bałagan, miałam na prawdę duże trudności ze znalezieniem wybranych towarów. Rzeczy były dosłownie porozrzucane, pozarzucane na wieszaki. Na jednym wieszaku znajdowała się taka ilość ubrań, że nie sposób było je w ogóle rozsunąć żeby wyjąć jakąś rzecz. Po dłuższym poszukiwaniu poszłam w kierunku przebieralni z tym, co udało mi się znaleźć, pomimo ogromu towaru były to ubrania których szukałam, ale w większości w niedobrych rozmiarach, ponieważ miałam już dosyć szukania i łudziłam się że może okażą się jednak dobre. Oczywiście było inaczej więc prosto z przebieralni wyszłam w poszukiwaniu kogoś kto mógłby mi pomóc w poszukiwaniach. Po pierwsze bardzo trudno było mi znaleźć jakiegokolwiek pracownika, po drugie kiedy już Pani się pojawiła sprawiała wrażenie znudzonej i zniecierpliwionej moimi pytaniami, nie była chętna do jakiejkolwiek pomocy powtarzając ciągle, że ona nie wie, ona nic nie poradzi bo wszystko poprzestawiali i żebym sobie poszukała, dopiero po mojej prośbie żeby sprawdziła w komputerze czy jest sens w ogóle szukać "z łaską" sprawdziła że szukane towary powinny być. Poprosiłam czy mogłaby pomóc mi poszukać, ponieważ sama szukałam bardzo długo, w odpowiedzi dowiedziałam się że nie, bo ona też nie znajdzie. Zdegustowana wyszłam ze sklepu nie dokonując żadnego zakupu, spisałam jedynie w telefonie numery wybranych ubrań, pojechałam prosto do innego sklepu Reserved, gdzie spotkałam się z kompetentną obsługą która bardzo chętnie pomogła mi znaleźć wybrany towar. Niestety wizyta w Reserved w "Alfie" zaowocowała zepsutym humorem, bo nie dość że na prawdę namęczyłam się w poszukiwaniach czegoś co było nie do znalezienia, to jeszcze poczułam się jak intruz, który przeszkadza pracownikom i żąda rzeczy niemożliwych. NIE POLECAM! szkoda czasu. Na szczęście jest to sklep sieciowy, więc "nie ten, to inny".