Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: LOTOS
Treść opinii: LOTOS JEST DOBRĄ STACJĄ W DZIEŃ NATOMIAST NOCNA ZMIANA JEST STRASZNA. ODSTRASZA STAŁYCH KLIENTOW, KTÓRYCH CHYBA ZDOBYWALI PRZEZ LATA. PARE RAZY JUŻ NAPOTKAŁAM SIĘ Z BARDZO MIŁA OBSLUGA KTÓRA JEST W DZIEN, NATOMAST W NOCY WSZYSTKO SIĘ ZMIENIA... NIESTETY NA GORSZE. PEWNEGO PIĘKNEGO WIECZORU, A RACZEJ NOCY WRACAJAC Z PRACY WSTAPIŁAM PO DRODZE NA STACJĘ LOTOS W CELU JAK WIADOMO DOPELNIC BAK, A ŻE PRZY OKAZJI ZACHCIAŁO MI SIĘ DESPERADOSA I CHIPSOW TO JUZ POWSTAL PROBLEM DLA PANA KTÓRY MNIE OBSŁUGIWAŁ. PROBLEMEM BYLO TO ŻE CHLOPAK MUSIAŁ CHODZIĆ, SAMA ZATANKOWAŁAM, W SUMIE NIE SPODZIEWAŁAM SIĘ NAWET ŻE KTOŚ Z TAMTĄD WYJDZIE POMÓC... JEDNAK JAK JUZ DOSZŁO DO PŁATNOŚCI OKAZALO SIĘ ŻE CHCE ZAPŁACIĆ KARTĄ. PAN NIEGRZECZNIE MI POWIEDZIAŁ, ZE W NOCY PŁACI SIĘ GOTÓWKA A NIE KARTA. TERMINAL Z TEGO CO WIEM MAJA BO ZAWSZE PŁACE KARTA ALE NIE MAJĄ TERMINALA PRZENOŚNEGO. I W TYM MOMENCIE WŁASNIE ZAISTNIAŁ KONFLIKT MIĘDZY KLIENTEM A OBSŁUGA. WYJĘŁAM KARTE I POWIEDZIAŁAM ŻE NIE NOSZE ZE SOBĄ GOTÓWKI NATOMIAST MAM KARTE. MOGĘ TYLKO ZAPŁACIC KARTĄ, INNEJ MOŻLIWOŚCI NIE BYŁO. Z OBURZENIEM PAN MI JESZCZE RAZ POWIEDZIAŁ ŻE W NOCY STACJA JEST ZAMKNIĘTA A JAK KTOS TANKUJE TO MUSI MIEC GOTÓWKĘ. ZDZIWIŁAM SIE. CHCĄC CZY NIE CHCĄC PAN Z OBSŁUGI MUSIAŁ MNIE WPUŚCIĆ DO ŚRODKA, ŻEBYM MOGŁA ZAPŁACIĆ. RACHUNEK ZAPŁACIŁAM, WYCHODZĄC POWIEDZIAŁAM DOBRANOC JAK KULTURA OSOBISTA WYMAGA JEDNAK ZATRZASNĄŁ ZA MNA DRZWI JAKBYM BYŁA ZŁODZIEJKĄ, A ODPOWIEDZI NA DOBRANOC JUZ NIE USŁYSZAŁAM.