Opinia użytkownika: Aneta
Dotycząca firmy: Bierhalle
Treść opinii: W poniedziałek o 18:00 zasiedliśmy w Bierhalle ze znajomymi na Rynku we Wrocławiu. Ok. 18:10 pojawił się kelner i złożyliśmy zamówienie. Ok. 18:20 żartowaliśmy sobie, że piwo musi tu być wyjątkowo fresh - bo chyba się dopiero warzy... O 18: 30 po interwencji u kierownika dostaliśmy napoje. Na jedzenie czekaliśmy kolejne minuty. Jedzenie - hmm - sznycel - ponieważ panierka była gumowata o odchodziła całymi płatami wnioskuję, że był odgrzewany w mikrofali :( Inne dania OK. Poprosiliśmy o rachunek - czekaliśmy nań ponad 20 minut. Chcelismy zapłacić kartą - tu pojawił się problem - obsługa miała tylko niedziałający poprawnie terminal, pojawiły się sugestie, że coś jest nie tak z naszą kartą - dzwoniłam do banku - bank twierdził, że wszystko jest OK - tylko że nie otrzymują żadnego zapytania o te transakcję. Po interwencji u kierownika przyniesiono kolejny terminal - zadziałał. I tak po kolejnych 10 minutach udało się zapłacić...