Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: BKM - Białostocka Komunikacja Miejska
Treść opinii: Z uwagi na upały, dość często jeżdzę na plażę, gdzie można dojechać np. linią 101. Wszystko jest niby OK, jednakże zawsze jest coś nie tak. Idąc na przystanek z plaży, należy być na nim z 5 minut wcześniej, gdyż kierowcy wyjeżdżają z zatoki właśnie ok. 4-5 minut wcześniej. Przez takie działanie osoby, które idą na przystanek, który jest kolejny po zatoce, dość często widzą tylko tył autobusu, gdyż właśnie odjechał i to przed czasem. Niby wszystko fajnie, jednakże w Białymstoku są zamontowane czujniki, które rejestrują przejazd autobusów. I właśnie przed takim czujnikiem autobusy, które wyjachały z zatoki wcześniej czekają, aż będzie odpowiednia godzina, aby załapać się o czasie. Więć mam tylko jedno pytanie. Po co wcześniej wyjeżdżać, skoro i tak potem trzeba stać na przystanku, gdyż się jest za wcześnie,