Opinia użytkownika: Karolina_1091
Dotycząca firmy: Fort Szeląg
Treść opinii: Zacznę od tego, że pub położony jest w bardzo przyjemnej okolicy. Co prawda ciężko tam trafić przypadkowym gościom, ponieważ jest to niezbyt uczęszczana przez pieszych okolica - trzeba tam raczej pojechać samochodem, specjalnie w tym celu. Można też dotrzeć tramwajem lub autobusem. Pub jest "ukryty" na niewielkim, mokotowskim osiedlu domów jednorodzinnych. Wjeżdżając w osiedle, ma się wrażenie przejścia w inny wymiar. Nagle robi się cicho, spokojnie, zgiełk miasta zostaje z tyłu, mimo, że jest tak blisko. Przed pubem czysto i schludnie, ale mało miejsc do zaparkowania - nie ma parkingu, trzeba sobie radzić stawiając auto wzdłuż uliczki, ale przyznam, że dość często zdarza się (szczególnie w weekend wieczorem), że jest ciężko zaparkować. Pub jest bardzo przytulnie i ciekawie urządzony. Wystrój przypomina jakiś starodawny lokal i naprawdę bardzo przyjemnie się tam przebywa. W środku są dwie sale - mniejsza na górze, przy barze oraz większa na dole. Siedzi się przy drewnianych ławach, na drewnianych krzesłach lub ławkach. Wiosną i latem otwierany jest ogródek, który w chłodniejsze dni lub w deszcz jest zadaszony, a po bokach okryty folią. Menu to głównie dania kuchni polskiej, przygotowane w sposób tradycyjny. Pyszne pierogi, mięsiwa itp. Stała obsługa - bardzo miła, dość często się zmieniająca (odchodzą zazwyczaj kelnerzy, których jakość obsługi nie jest dość wysoka). Szef często przebywa w lokalu i również jest bardzo miły i przyjazny. Jako podsumowanie można dodać, że jest to kameralny lokal, idealny na wieczorne spotkania ze znajomymi.