Opinia użytkownika: Born
Dotycząca firmy: ORIENT EXPRESS
Treść opinii: Wróciliśmy do domu zmęczeni i głodni jak dwuosobowe stado wilków:), w a lodówce jak na złość królowało głównie światło. Owszem, jakieś produkty spożywcze tam były, ale skomponowaniu ich w jedną zjadliwą całość nie podołaliby Nigella z Gordonem Ramsey`em i Robertem Sową łącznie. Nie pozostało więc nic innego jak zamówić coś do domu. Po burzliwej naradzie połączonej z wyrywaniem sobie ulotek udało się osiągnąć kompromis. Stanęło na barze Orient Express, potocznie zwanym przez nas "chińczykiem". Zadzwoniłem, odebrano już o drugim dzwonku. Pracownica wyraźnie przedstawiła się i uprzejmie mnie przywitała. Miała miły, ciepły głos. Szybko i sprawnie przyjęła zamówienie, dodatkowo poinformowała mnie o możliwości skorzystania z promocji - duży plus za to. Jedzenie miało do nas dotrzeć w ciągu maksymalnie 50 minut. Ku naszej radości kurier zjawił się już po niecałych 40 minutach. Jedzenie było świeże, bardzo ciepłe i smaczne. Za spory obiad dla dwóch osób zapłaciłem 30 kilka złotych. Nie jest to jakaś wykwitna kuchnia, ale można się najeść. Polecam.