Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: Żabka
Treść opinii: Święto, wszystkie markety nieczynne. Żabka czynna, muszę kupić pieczywo, coś na grilla, warzywa, słodycze, jakieś piwo. Firma chyba obsługiwana przez właściciela i córkę z narzeczonym. W miarę miła i życzliwa obsługa. Kolejka na zewnątrz, nie tylko ja zapomniałem, że to dzień świąteczny. Panowie uwijają się, pani na stoisku kasowo-monopolowy ledwo zipie, ale wciąż życzliwa i uśmiechnięta. Znalazłem czerstwy chleb i pomidora zwiędłego w cenie polędwicy, ale jak mus, to mus. Pakowana kiełbasa, ostatnia w asortymencie w cenie myśliwskiej, choć zawartość mięsa wieprzowego 40%. Papryki nie znalazłem, ogórków brak, piwo dostałem, choć ceny wyższe, niż sugerowane przez producenta, za to napój typu cola w rozsądnej cenie i z lodówki. Mimo wszystko, ładna ekspozycja, tego, co jest, w miarę sprawna obsługa. Co z tego, rachunek jak za kosz w hipermarkecie, a ze sklepu trudno wyjść z uwagi na proszących o datek pijaków (w odległości kilku metrów dwie knajpy, brak ochrony). Ostatnia deska ratunku, gdy ktoś przegapi wcześniejsze zakupy, w przeciwnym razie nie polecam.