Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Miejski Ogród Zoologiczny w Gdańsku - Oliwie
Treść opinii: W majówkę odwiedziłam Zoo w Gdańsku Oliwie. Zoo o tej porze roku czynne jest od godziny 9 do godziny 19. Ja byłam przed bramą ogrodu około 10. Niby dopiero godzina od otwarcia, a tutaj już nieprzyjemna niespodzianka w postaci kolejki do kasy. Chociaż ciężko jest to nazwać kolejką, chyba raczej koleją. Kasy były czynne dwie, mimo, że w "budce" z kasami były trzy stanowiska. Ludzie się denerwują, dzieci nawet nie weszły jeszcze do ogrodu, a już płaczą - straszne. Zakupiłam dwa bilety ulgowe, za które zapłaciłam 15 zł. Moim zdaniem, to niewiele. W Zoo spędziłam bardzo miło czas, chociaż szczerze mówiąc, myślałam, że ten ogród będzie troszkę większy. Ogród jest zadbany, przy każdym zwierzęciu jest tablica z informacjami na jego temat - można nie tylko na zwierzaka popatrzeć, ale też trochę się o nim dowiedzieć. Bardzo mi się jednak nie podobało "łazienkowe ździerstwo" - 1 zł za skorzystanie z toalety. Przesada, przecież płaci się już za wejście do ogrodu. Porównuję w tym momencie ogród oliwski do ogrodu wrocławskiego - tam toalety były bezpłatne i bardziej zadbane. W Miejskim Ogrodzie Zoologicznym w Gdańsku - Oliwie jest bardzo fajna rzecz, która nazywa się "Małe Zoo". Dzieciaki tam mają frajdę, chociaż ja nie ukrywam, że też miałam :) Zwierzaki chodzą sobie między turystami, można je karmić i robić sobie z nimi zdjęcia (mówię o zwierzakach, nie o turystach). Niestety, za wejście do Małego Zoo trzeba dodatkowo zapłacić (2 zł). Ogólnie jestem zadowolona z tej wyprawy, chociaż, jak już wspominałam wyżej, miałam nadzieję, że ogród będzie większy.