Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Yves Rocher
Treść opinii: Ten konkrety zlokalizowany jest w King Cross Praga Niedawno został przeniesiony do nowego lokalu. Dzięki tej przeprowadzce stracił trochę na metrażu, z drugiej strony jest bardziej eksponowany. Zajmuje narożny lokal vis- a-vis linii kas Reala .Wnętrze dzięki przeszklonym ścianom jest jasne choć jak pisałam dość malutkie. Zaraz wejściem wyspa z kosmetykami kolorowymi pod ścianami gustownie i ze smakiem prezentuje się pozostała oferta. Zaopatrzona w mini katalog, zaczynam testowanie kolorów. Do każdego malowidła jest tester ze stosowną naklejką z tak owym napisem, a te które testerami nie są foliowane a więc nikt ich nie otworzy i dobrze gdyż to jest moją zmorą gdy inne marki takiego zabezpieczenia raczej nie stosują. Na wstępie pytam się o tusz i jego dostępność kolorystyczną. Podchodzę do lady by się o to właśnie zapytać .Konsultantka odpowiada ale nie kontynuuje tematu. Dopiero pod sam koniec wizyty zostaję zapytana czy mogą mi panie z personelu w czymś pomóc. Orientację kolorystyczną mam za sobą, pytam się o perfumy ale to już tak na szybko. Zauważyć należy też iż wizerunek dres codu się zmienił. Bardziej mi się podobały i pasowały chyba białe fartuchy. Obecnie jest to biała bawełniana dopasowana bluzka na którą jest przerzucony prostokątny fartuch plus spodnie w odcieniu haki z beżem. Jedna z pań ma przywdziane ciemnoniebieskie dżinsy. Ja ze swoimi zniżkami i premiami „wysyłkowymi „ zakupy zrobię tak jak zazwyczaj zdalne. Czasem taki rekonesans w sklepie jednak jest konieczny by chociażby naocznie zobaczyć kolory i poczuć zapachy.