Opinia użytkownika: Magdalena_1790
Dotycząca firmy: JUTA II
Treść opinii: Po pracy wybrałam się na małe zakupy do JUTY II. Pracę kończę ok godziny 17:00, więc miałam godzinę czasu na dojście do wybranego punktu oraz na szybke zakupy. Przed wejściem na halę handlową stały równo ułożone koszyki, jedna ekspedientka siedziała przy kasie nr 1-zajęta, druga na przeciw przy kasie nr2. Wchodząc na sklep nie zabrałam koszyka- czego nie zauważyła żadna z pań, gdyż każda była ochłonięta swoją pracą. Była godz. ok 16:30. Pozostałe pracownice wykonywały prace porządkowe, przygotowujące do zamknięcia hali. Przeszłam pośpiesznie przez sklep, zabirając ze sobą towar jaki miałam zamiar kupić. Zauważyłam iż w paru miejscach towar zamias w koszykach leżał swobodnie na podłodze, omijany przez klientów większym krokiem. Ceny towaru odpowiadały miejscom ulokowania przedmiotów-dodatowo każdy był wyceniony osobno jedną lub dwoma cenówkami. Widoczne braki. Gdy kierowałam się do kasy usłyszałam rozmowę dwóch pracownic, że już jest po 17:30 więc trzeba wyłączyć radio i wtedy ludzie będą szybciej kończyć zakupy. To było bardzo nie miłe ze strony pań- zamknięcie hali było o godzinie 18:00. Podstępem ułatwiają sobie zamknięcie sklepu na czas. Pani przy kasie, bez wyrazu, bez uśmiechu- wzdycha na widok pełnego koszyka.. Przez chwilę pomyślałam nawet-co ja tu robię? Zaraz za mną zrobiła się kolejka. Po zakończonych zakupach wyszłam z mieszanymi uczuciami. Szybko na zakupy tam nie wrócę, a już na pewno po pracy.