Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: Intermarche
Treść opinii: Tym razem udałem się do Intermarche w celu zakupienia towarów, które były oferowane w cenie promocyjnej w przedświątecznej gazetce reklamowej, ponieważ zawsze to jakaś oszczędność w domowym budżecie. Do sklepu udałem się późnym popołudniem. Przed wejściem do wewnątrz sklepu zauważyłem, że na parkingu zaparkowanych było dużo samochodów. Sugerowało to, że w sklepie będzie wielu kupujących. Tak też było. W każdej do kas były kolejki. Dlatego chciałem w miarę szybko zrobić zakupy. Do koszyka włożyłem interesujące mnie produkty. Następnie udałem się na stoisko z warzywami, również zakupić produkt po obniżonej cenie. Spotkało mnie tutaj rozczarowanie. Interesującego mnie warzywa nie było, mimo, że na stoisku widniała wielka czerwona kartka z ceną na ten produkt z napisem „ super tanio”. Pod kartką z tą ceną znajdowały się inne warzywa! Na moje pytanie do odpowiedzialnego pracownika za to stoisko, dlaczego widnieje ciągle kartka z ceną, z tą ofertą promocyjną, mimo, że nie ma już produktu? Nie uzyskałem odpowiedzi na zadane pytanie ze strony pracownika. Następnie trochę niepocieszony faktem nie zakupienia tego produktu udałem się do kasy, do której stałem w długiej kolejce. Stanie w tej kolejce zrekompensowała mi, miła i uprzejma kasjerka, która szybko mnie obsłużyła. Moją wizytę w Intermarche mogę podsumować, że była tylko w połowie udana. Nasuwa się wniosek, że w przedświątecznej gorączce zakupowej sklep chce uzyskać jak najwięcej obrotu handlowego i dochodu, nie dbając o klienta. Świadczą o tym nieaktualne kartki z cenami z ofertami na towary, których nie było w sklepie.