Opinia użytkownika: nienienie
Dotycząca firmy: Gruby Benek
Treść opinii: Jako amatorka kuchni "na wynos i na miejscu, oby nie w domu", kontynuuję moją krucjatę po zielonogórskich lokalach gastronomicznych... Mieliśmy ze znajomym ochotę na pizze, skusił nas wujek Sam pytający z plakatu "A czy ty jadłeś już u Grubego Benka?" No nie. Jeszcze nie, czas to zmienić. Wystrój lokalu elegancki, fantastyczne czerwone kanapy, przestronnie - dużo miejsca. Brak pizzerianego zaduchu. Po obejrzeniu menu, pierwszy szok. Oprócz gotowych kompozycji możliwość (a w zasadzie chyba zachęta) stworzenia własnej pizzy. Full składników, wybór duży. Ceny bardzo przystępne. Skomponowaliśmy więc z kolegą naszą wymarzoną pizzę. Rozmiar oczywiście duży, jesteśmy wszak głodni. Raptem po 10 minutach na stół zajeżdża olbrzym. Pierwsza pizza, która pokonała nie tylko mnie, ale i kolegę. Niestety, była tak dobra, że jedliśmy na siłę, do końca. Bo przecież szkoda zostawić, a na wynos do drugiego baru wziąć to co zostało, to trochę - kolokwialnie mówiąc - wiocha. Nie zjedliśmy. A szkoda. Fantastyczne ciasto. Nie za cienkie, nie za grube. Puchate takie, aż się rozpływa. Ogrom dodatków, choć nie wzięliśmy opcji dodatki x2, mieliśmy wrażenie, że są x2 (swoją drogą, ciekawe jak wygląda taka benkowa pizza x2 ?!). Wszystko świeże i co dla mnie ważne, estetycznie ułożone na cieście. W połączeniu - dla mnie bomba! Tak więc, drodzy Państwo, nie mam zamiaru robić tutaj nikomu reklamy, ale jeśli chcecie zjeść naprawdę dobrą pizzę w Zielonej Górze, w miłej, estetycznej atmosferze, chcecie sprawdzić czy i Was ta pizza 'pokona' i lubicie czerwone kanapy - polecam Grubego Benka ;).