Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik

Dotycząca firmy: OBI

Treść opinii: Pojechałem do Obi kupić keramzyt. Jest to materiał stosowany w ogrodnictwie zatem udałem się na dział ogród. Najpierw przejrzałem część wewnętrzną. nie znalazłem. Poszedłem na zewnątrz. Widzę jest miejsce gdzie jest ziemia, kora i inne podobne artykuły. Szukam i nic. Zrezygnowałem postanowiłem wyjść. I tu ku mojemu zaskoczeniu znalazłem keramzyt leżący obok płotów. To nie ma przecież żadnego powiązania ze sobą. W koszu lezą dwa woreczki, kompletny brak informacji o cenie. Etykiety były uszkodzone. Wybrałem ten worek z lepiej zachowanym kodem kreskowym. Miałem to po co przyszedłem. Udałem się więc do kasy w dziale ogród. Jest przy niej dodatkowe wyjście ze sklepu. Jak się spodziewałem kod kreskowy nie nadawał się do sczytania a cyfry był nieczytelne. Kasjerka zawołała pracownicę z działu. Ta przyszła jak usłyszała, że potrzebny numer towaru jęknęła i poszła szukać. Kasjerka w tym czasie obsługiwała osoby, które stały za mną. Minęło około 5 minut jak pracownica przyniosła numer. Podała go kasjerce, strasznie przy tym marudziła. Udało się wreszcie skasować i zapłacić za towar. Wizyta w Obi w celu zakupu małego woreczka keramzytu trwała prawie 30 minut. Zdecydowanie za długo.