Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Maxima

Dotycząca firmy: BP

Treść opinii: W dniu wczorajszym przyjechałam do tej stacji paliw, aby zatankować olej napędowy. Podjechałam pod dystrybutor, zatankowałam za kwotę ok. 100 zł. Udałam się do kasy, by zapłacić. Wejście utrudniały stojące obok drzwi kartony. Część z nich stała wręcz na środku przejścia. Żaden z pracowników nie zajmował się porządkami. Poza tym w sklepie panował ład i porządek. Podeszłam do kasy by zapłacić. Podałam kartę płatniczą wystawioną na mojego męża. Nie pierwszy raz dokonywałam nią płatności na tej stacji. Niestety nie przyjęto mi jej. Zapłaciłam więc gotówką. Zwróciłam uwagę, że kasjer naliczył mi rabat dla osób płacących karta a nie gotówką, czyli niższy. Pani stwierdziła, że owszem, naliczyła rabat niższy , gdyż chciałam płacić kartą. Zwróciłam uwagę, że karty nie przyjęła, więc zapłaciłam gotówką. Powinna naliczyć mi większy rabat. Pani z wielką ironią zapytała : "to co, mam Pani oddać tą złotówkę?". Powiedziałam, że powinna. Wręcz rzuciła złotówkę na ladę mówiąc z sarkazmem " życzę miłego dnia". Pracownik był bardzo nieuprzejmy, pomimo swojej pomyłki nie usłyszałam słowa przepraszam. Rozumiem, że karta na nazwisko męża może być nieakceptowana. Jednakże nikt nigdy na to nie zwrócił uwagi na tej stacji paliw. Podczas całej wizyty żaden z pracowników nie uporządkował stojących w przejściu kartonów. Psuły cały wizerunek firmy.