Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Simply Market
Treść opinii: Nowy market na Pradze zachęcający do zakupów po atrakcyjnych konkurencyjnych cenach. Niedawno otwarty nadal widać przystrojenie balonami a jak jest naprawę? Sklep odwiedziłam w godzinach już raczej wieczornych. Najbliższe otoczenie sklepu było czyste bowiem znajduje się on w obiekcie handlowym otoczenie jest sprzątane na bieżąco. Podłoga w samym markecie również czysta. Wchodzimy przez wiatrak i od razu trafiamy na dział warzywa i owoce. Światło padające na produkty od razu zachęca do zakupów. Podchodzę do pierwszego regału. Kalafiory - brak ceny, przeglądam wybierając najbardziej okazały. Podnoszę kolejny i trafiam na wpół popsutego!! Po takim widoku odechciewa się kupować czegokolwiek. W ladzie chłodniczej z paczkowanymi warzywami również nic przyjemnego. Odręcznie napisana kartka mówiąca o obniżce - 50%. W torebkach nadpsuty towar. Nawet po takiej obniżce nie skusiłam się na zakup. Na dziale z pieczywem nie mogłam się doszukać ceny produktu który chciałam zakupić - ogólnie złe oznaczenie lub ktoś nie dopilnował. Dział nabiału i mrożonek w należytym porządku, choć miejscami brakowało towaru na półkach. Asortyment od warzyw przez art. spożywcze po chemię gospodarczą i art. gospodarstwa domowego. Zakres cenowy zróżnicowany - nie odczułam znacznych różnic w porównaniu z innymi tego typu marketami. Największym zaskoczeniem były dla mnie kasy. Złe oznaczenie. Stojąc około 10 min. w kolejce Pani uświadamia mi że to kasa do 10 produktów. Napis informujący w ogóle nie skierowany informacyjnie do klienta. Na moją odpowiedź że stojąc w kolejce kompletnie nie widać tej informacji ponieważ wisi bakiem, Pani obsłużyła mnie w miły i kulturalny sposób. Miejsce kas czyste. Uniform kasjerki również. Dostępne bezpłatne jednorazówki. Wychodziłam ze sklepu z małym niesmakiem. Spodziewałam się super obsługi i super cen jak głosiła reklama. Dostałam widok popsutego kalafiora. Ponieważ to pierwsze tygodnie pracy SIMPLY liczę na znaczną poprawę.