Opinia użytkownika: Turystka
Dotycząca firmy: Stokrotka
Treść opinii: Stokrotka to sklep z najwęższymi przejściami między kasami, jaki znam. Zawsze zastanawiam się czy jeśli trochę utyję zmieszczę się pomiędzy kasowymi boksami. Jednak lubię od czasu do czasu wpaść tam na zakupy, bo łomżyńska Stokrotka to także całkiem nieźle zaopatrzone delikatesy-z niezłym wyborem ryb, oliw, pleśniowych serów, mąk czy przypraw. Od czasu do czasu mają tu także zupełnie ciekawe promocje. Tym razem zauważyłam, ze o ile jakość obsługi na sali sprzedaży goni krajową czołówkę, to podejście pań ze stoiska z wędlinami przypomina nadal trochę to z PRL-u. Dobrze, że nie "leci Bareją", ale mogłoby być przyjemniej. Sklep jest dobrze zaopatrzony, z dużym wyborem produktów nie tylko spożywczych, czysty i zadbany. Mają tu nawet mini wózki, przy których najmłodsze pokolenie może się uczyć robienia zakupów. Cóż za przenikliwość, jaki marketing!!! Sama skorzystałam, przekonując się przy tym, że moja pociecha ma zupełnie wyrobiony gust (soczek w kartoniku, mleko i żelki były priorytetem). Jeszcze tylko pozostaje przepchnąć się koło kasy...na szczęści kasjerka miła, uśmiechnięta. Dziękujemy za zakupy. Do widzenia. I po zakupach...