Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Alior Bank
Treść opinii: Jak na początku każdego miesiąca udałam się i w kwietniu do Alior banku wpłacić na swoje konto pensję. Wychodząc do placówki na korytarzu mija się wpłato mat i bankomat, z którego to korzystały osoby. Tuż za ich plecami Pani sprzątaczka zmywała podłogę.Placówka jak za każdą moją wizyta była w nie nagannym stanie. Wszystko było czyste i zadbane. Po przejściu do kolejnego pomieszczenia udałam się do kasy. Przede mną w kolejce czekała jedna osoba. Po odejściu od kasy Pani, która była obsługiwana gdy weszłam do banku, podeszła osoba czekająca przede mną. Uprzejmy Pan w kasie przyjął pieniądze, a następnie zaproponował długo falowy fundusz oszczędnościowy, o którym to mówił ok.5 minut. Gdy klient obiecał, że się zastanowi i już odchodził od kasy, nagle przypomniało mu się iż ma problemy z kartą bankomatową. Pan doradził mu wymianę na nową. Oczywiście zaczął spisywać stosowny dokument wymiany, mimo że za mną czekały już 3 osoby, a za ścianką siedziały z pozoru niczym nie zajęte przy swych biurkach dwie Panie z tabliczką informującą "Obsługa klienta". Po ok. 10 minutach podeszłam do kasy, wpłaciłam pieniądze i po raz kolejny odmówiłam udziału w funduszu oszczędnościowym, który zagwarantuje mi spokojną starość.