Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Lewiatan
Treść opinii: Ostatnio sytuacja zmusiła mnie zajrzeć do tego sklepu, akurat był w pobliżu więc wkroczyłam i ponownie tego nie zrobię. Najpierw uderzył mnie dziwny "zapach" jaki tam panuje i całkowity zaduch. Rozejrzałam się troje klientów i "Pan Winko", ekspedientka gdzieś, nie było jej widać ale było słychać... Rozejrzałam się za tym co chciałam kupić, znalazłam, ale wystraszył mnie ubogi asortyment, który leżał na pustych pułkach. W sklepie było czysto. Pani ekspedientka ogólnie miła i sympatyczna, ale obsłużyła klientów przede mną i zniknęła... więc będąc prawie u celu, choć mi się śpieszyło - czekam, czekam, czekam - nie widzę Pani ale słyszę, w końcu i widzę - Pani stoi w drzwiach od zaplecza i dyskutuje z kimś, gdzieś tam. Soję przy ladzie i czekam nadal, patrząc się na Panią wymownie. Udało się, Pani podchodzi, obsługa już przebiegła sprawnie, podziękowałam i wyszłam.