Opinia użytkownika: Paweł_1288
Dotycząca firmy: Tesco
Treść opinii: Z serii hipermarkety czyli masowa obsługa klienta. Tesco nie jest sklepem, który odwiedzam zbyt często, ale na potrzeby obserwacji wybrałem się dla porównania. Na pierwszy rzut oka nic się nie zmieniło. Do tej pory z moich doświadczeń Tesco miało największy problem z pieczywem i tu rzeczywiście się nic nie zmieniło. W dalszym ciągu nieświeży chleb i niedopieczone bułki. Nadmienię, iż chleba była pod dostatkiem i nie były to ostatnie bochenki. Kolejną sprawą było zachowanie personelu. Tu jednak pozytywne zaskoczenie. Jak już wspomniałem nie odwiedzam tego sklepu zbyt często, więc nie wiem gdzie jest ulokowany poszczególny asortyment. Tutaj postanowiłem poprosić o pomoc i ku mojemu zdziwieniu Pani mimo lawiny moich pytań, bardzo dokładnie i z pełnym uśmiechem tłumaczyła jak się poruszać pomiędzy kolejnymi alejkami. Niestety na tym koniec. Przy kasie mój optymizm się skończył. Organizacja i czas obsługi był kilkakrotnie za długi, a wyciągnięte bony sodexo niemal uniemożliwiły zakup. Kolejną rzeczą jaką mi się przypomniało jest kłopot z płatnością kartą. Będąc tak rzadko słyszałem zbyt często komunikat o możliwych problemach z płatnością kartą. Pamiętajcie słowo "problem" w ogóle trzeba wyeliminować ze słownika, z którego korzystamy podczas obsługi klientów.